Test myszy firmy iBOX model Beetle 2

Czy do wygodnej pracy myszką potrzeba mnóstwa fajerwerków? Przedstawiamy dzisiaj test  „standardowej” myszki iBOX Beetle 2.

Mysz dostarczona została w plastikowym przeźroczystym opakowaniu. Swoim wyglądem doskonale odzwierciedla nazwę „beetle” – żuk, a kolorystyka jeszcze bardziej podkreśla skojarzenia. W zestawie znajdują się baterie do gryzonia.

cam00129

Gryzoń wykonany został  z dobrych materiałów. Po obu stronach posiada gumowe powierzchnie, które w znaczący sposób ułatwiają korzystanie z myszki. Dzięki nim chwyt jest bardzo dobry bez obawy, że mogłaby się nam wyślizgnąć z dłoni. Pomimo swoich niedużych rozmiarów nie sprawia kłopotu posługiwanie się nią,  nawet osobom z dość sporymi dłońmi. Jej wyprofilowanie sprawia, że mogą swobodnie posługiwać się nią osoby prawo jak i lewo ręczne.

cam00124

Mysz posiada cztery przyciski. Jednym z nich jest przycisk, dzięki któremu urządzenie może pracować w dwóch rozdzielczościach – 800 oraz 1600 DPI. Pod spodem umieszczono czujnik laserowy, przełącznik on / off oraz miejsce, gdzie możemy umieścić mikro transmiter. Dobrym pomysłem jest zastosowanie przycisku, który ułatwia wysunięcie mikro transmitera z myszki. Zasięg działania to około osiem metrów co umożliwia wygodną pracę z laptopem.

cam00126

Specyfikacja:

Typ myszy: Optyczna

Komunikacja z komputerem: Radiowa

Interfejs: USB

Rozdzielczość: 800 / 1600 DPI

Liczba przycisków: 4

Liczba rolek: 1

Kolor: Brązowy

Podczas testów mysz sprawowała się wzorowo bez konieczności używania podkładek czy innych materiałów. Zastosowany w niej zaawansowany system oszczędzania baterii zapewnia długotrwałą pracę na jednym komplecie baterii.

cam00125

Opisaną wyżej mysz możemy polecić z czystym sumieniem jako obowiązkowe wyposażenie każdego laptopa. Zapewni nam ona wygodną i niezawodną pracę za nie wygórowaną cenę.

ocena9wujekpoleca